Zimowe karmienie – o czym trzeba pamiętać?
Nadchodzi zima, więc aby dobrze się na nią przygotować, warto zaopatrzyć się w pewne suplementy i dodatki do diety naszego konia. Jak karmić konia zimą? Lepiej podawać więcej paszy treściwej czy może objętościowej? Jak wzmocnić odporność mojego konia w okresie zimowym? Dowiecie się z tego artykułu.
Kiedy temperatury powietrza zaczynają gwałtownie spadać, właściciele koni powinni zdecydować się na pewne zmiany w menu swojego wierzchowca. Aby zachować ciepło, koń będzie potrzebował większych porcji paszy. Ale nie paszy treściwej, lecz… objętościowej.
Zachowanie ciepła a pożywienie
Im zimniej, tym więcej kalorii koń spali, aby utrzymać ciepło. W zależności od tego w jakiej jest kondycji, jakiej rasy, wieku (długość sierści też się liczy) może wytrzymać niższe lub wyższe temperatury. Sposobem na magazynowanie ciepła przez konie jest trawienie. Dlatego konie o słabszej kondycji oraz seniorzy powinni dostawać większe porcje siana. Natomiast przyjęto, że przeciętne konie w średnim treningu powinny dostawać siano o wadze wynoszącej mniej więcej 2% ich własnej masy.
UWAGA! Kiedy temperatury są ekstremalnie niskie (np. – 15 lub -20 stopni Celsjusza) każdemu koniowi powinno się zwiększyć dawki paszy objętościowej.
Jeśli jesteś właścicielem raczej chudego lub wybrednego wierzchowca, postaraj się nieco zwiększyć jego masę. Dlaczego? Będzie mu łatwiej wejść w okres zimowy zachowując ciepło, z mniejszym ryzykiem „szoku” gwałtownym spadkiem temperatur. Ale nie przesadzaj! Koniom otyłym też nie będzie łatwo!
Dlaczego siano, a nie pasza treściwa?
Siano (lub sianokiszonka) dostarcza koniowi niezbędnych witamin i minerałów, jakich w okresie lata miał pod dostatkiem w postaci świeżej trawy. Mimo, że siano i tak zwiera ich mniej niż świeża trawa, działa znacznie skuteczniej niż pasza treściwa. Włókna zawarte w sianie podczas trawienia wydzielają więcej ilości ciepła niż w przypadku paszy treściwej. Dlatego jego skarmianie przynosi lepsze efekty niż skarmianie owsem lub jakąkolwiek inną paszą.
Dodatki paszowe – co dodawać i w jakich porcjach?
Warto w okresie zimowym uzupełnić dietę konia o różne zioła, zawierające różne witaminy i minerały. W miarę możliwości można podawać koniowi także owoce i warzywa (wiadomo, w zimie trudno kupić świeże owoce). Na rynku dostępne jest mnóstwo preparatów witaminowych i minerałowych, więc czasem warto wyposażyć się w jeden lub dwa. Dobrym rozwiązaniem jest też podawanie wysłodków buraczanych w tym okresie.
A więc co może wspomóc mojego konia zimą i uzupełnić jego menu? Na pewno regularnie podawane marchewki, gruszki i jabłka pomogą mu się wzmocnić. Dodatkowym wsparciem dla układu odpornościowego będą ocet jabłkowy, czosnek i kwas askorbinowy (witamina C) – wystarczy dawać odrobinę do paszy każdego dnia. Inne zioła i dodatki które mogą pomóc, to: suszona mięta i pokrzywa, jogurt, miód, szałwia, rumianek, tymianek, jeżówka purpurowa, dzika róża, koper włoski, anyż, lukrecja, nagietek i głóg. Można też dla ułatwienia sporządzić napar (herbatkę) z wybranych ziół. Wystarczy polać nim paszę lub podać koniowi do wypicia. Spróbujcie sami! Mieszajcie różne zioła i ustalcie, które są ulubionymi waszego konia. Mój kuc aż wylizuje wiaderko po ciepłej herbatce 🙂
Nie zapominajmy o wodzie! Woda w zimie jest równie ważna jak w lecie. Aby uniknąć odwodnienia, podajemy koniowi wodę letnią – nie może być za zimna! W przeciwnym wypadku koń nie będzie chciał pić lodowatej wody i w rezultacie nie będzie pił w ogóle. Nie doprowadźmy do takiej sytuacji!
Źródła:
- www.thehorse.com
- www.thehorse.com
- www.thehorse.com
- www.thehorse.com
- www.horseandhound.co.uk
- „Medycyna naturalna dla koni” Cornelia Wittek,
- magazyn „gallop” nr 1 (43) styczeń 2016
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!