Co dziś nowego? Zasady uczenia konia
Kiedy chcemy nauczyć konia nowego ćwiczenia lub elementu, musimy wiedzieć co zrobić, by koń nie zrozumiał czegoś źle i by zrobił dokładnie to, czego od niego oczekujemy.
Wyróżniamy kilka ważnych zasad w uczeniu koni, czyli m.in.:
- Zaczynamy naukę tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że nasz koń jest gotowy przyjąć wyzwanie.
- Jeśli koń jest zmęczony i popełnia błędy, jasno daje ci znać, że nie jest w stanie się skoncentrować na ćwiczeniu. Należy wtedy zakończyć trening innym, miłym ćwiczeniem, a do nowego wrócić następnego dnia.
- Nie należy karać konia za to, że źle zrozumiał ćwiczenie lub zrobił coś zupełnie odwrotnego.
- Cierpliwie poleć swojemu koniowi co ma zrobić. Nie poddawaj się i nie próbuj innych metod, prędzej czy później koń sam załapie o co chodzi.
- Nagródź konia jeśli zrobi choć mały krok w kierunku celu.
- Nie nagradzaj konia jeśli zrobił nie to, czego od niego oczekujesz, w przeciwnym wypadku koń nauczy się niewłaściwego skojarzenia.
Załóżmy na przykład, że chcesz nauczyć konia cofania w ręku. Stajesz twarzą do niego i idziesz w jego stronę, mówiąc ,,Nazad”. Koń oczywiście z początku nie wie co ma zrobić, więc stoi w bezruchu. Musisz więc zrobić coś, co sprawi że koń cofnie się do tyłu. Jeśli wywrzesz nacisk na nachrapnik kantara, pukając uwiąz, być może koń zrobi krok do tyłu. W momencie kiedy to zrobi, nagródź go, zatrzymując się chwaląc i głaszcząc. To spowoduje, że następnym razem gdy podejdziesz do niego i powiesz ,,Nazad”, koń skojarzy, że gdy to robisz, chcesz by się cofnął i zrobi krok w tył.
Jeśli nowicjusz spróbuje tej samej lekcji, a koń zrobi wielki krok do przodu, a następnie zacznie stawać dęba i będzie chciał uciec na boki, nauczy się złego skojarzenia. Dowie się, że kiedy człowiek podchodzi do niego, mówi ,,Nazad” i pociąga za kantar, wystarczy że stanie dęba a człowiek zostawi go w spokoju.
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!