Albinosy czy nie albinosy?
Czy albinizm występuje u koni? Dlaczego niektóre konie są nazywane albinosami, choć nimi nie są?
Zacznijmy może od definicji co to jest albinizm:
Albinizm (inaczej bielactwo) to brak pigmentu w skórze, tworach skórnych, włosach i tęczówce oka (czerwone lub niebieskawe oczy). Albinizm może występować u większości gatunków zwierząt oraz u ludzi. Osobniki posiadające powyższe cechy nazywa się albinosami.
Aby mógł urodzić się osobnik z cechami albinizmu, musi on otrzymać po jednym takim genie (zwanym recesywnym) od każdego z rodziców. Osobniki z jednym genem nie wykazują cech bielactwa, zatem rodzice albinosa albinosami nie są. Wraz z dwoma kopiami genu albinizmu idą nie tylko problemy z brakiem pigmentu (koloru oczu, włosów, skóry), ale i często wiele problemów ze zdrowiem. Tak jest u ludzi i u wielu innych gatunków zwierząt.
A jednak konie nie rodzą się albinosami, gdyż nie znaleziono dotąd u koni osobnika, który posiadałby gen odpowiadający za tę mutację.
Najczęściej albinosami nazywa się konie maści białej, gdyż ich skóra jest niepigmentowana i jest koloru różowego. Oczy często są brązowe, orzechowe, czasem bywają niebieskie. Źrebięta tej maści rodzą się białe i takie zostają do końca życia. Za ich biały kolor odpowiada gen dominujący W (od „White”).
Podobne „albinoskie” wrażenie robią na obserwatorach konie maści cremello. Jednak te też nie noszą cech albinizmu, bo za kolor cremello odpowiada odpowiada inny gen. Ten kremowy gen jest również dominujący, czyli wystarczy jedna kopia od jednego z rodziców, byśmy mogli cieszyć się ciekawym, rozjaśnionym umaszczeniem konia np. typu palomino. Jeśli koń posiada dwie kopie tego genu (od obu rodziców), to cecha zostaje dodatkowo wzmocniona i możemy podziwiać cud piękności w kolorach cremello, smoky creme czy perlino.
Jedyną rasą koni, w której występują tylko i wyłącznie konie maści białej to rasa Albino, jednak zmieniono tę nazwę na American White Horse, aby nie kojarzyło się z albinizmem.
Źródła:
Zdjęcia:
- Wikipedia.org
- Flickr: urasimaru ; Rubén Díaz Caviedes
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!