Dotyk – miłe dla koni i dla człowieka

Konie (podobnie jak ludzie :)) lubią być dotykane. Głaskanie i przytulanie sprawia przyjemność zarówno koniowi jak i jego właścicielowi. Czy wiesz w jaki sposób konie lubią być dotykane i w jakich miejscach dotyk sprawia im przyjemność?

Zmysł dotyku jest u koni niezwykle mocno rozwinięty. Wiele osób uważa, że skoro skóra koni jest gruba, to mogą być one traktowane mniej delikatnie. Jest to jednak tylko częściowa prawda – skóra koni jest grubsza od naszej, ale ich ciało jest czułe na dotyk podobnie jak opuszki naszych palców, do tego stopnia, że są w stanie wyczuć muchę siedzącą na włosie. Zrozumienie tej wrażliwości pozwoli nam lepiej poznać naszych ulubieńców. W końcu właśnie to ich wyczulenie na ruch wykorzystujemy jako jeźdźcy, zmieniając nacisk łydek, napięcie wodzy, przesuwając ciężar ciała.

Konie lubią być drapane i głaskane, ale nie łaskotane czy klepane. Lubią gdy ktoś drapie je po:

• szyi,
• kłębie,
• grzbiecie,
• zadzie,
• klatce piersiowej,
• czole.

Bardzo rzadko spotkasz konie, które zechcą byś drapał je po wrażliwych miejscach, np. po bokach, okolicach popręgu, po nosie, uszach lub po brzuchu i nogach. Kiedy rozpoczynasz przebywanie z jakimś koniem, dotykaj go w miejscach, które są dla niego akceptowalne. Każde konie mają swoje ulubione obszary do drapania, dlatego warto sprawdzić i poznać je wszystkie.

Zmysł dotyku to także bardzo ważny sposób komunikacji z innymi członkami stada oraz z człowiekiem. Jeśli miałbyś kilka wolnych godzin na siedzenie przy ogrodzeniu pastwiska wkrótce zobaczyłbyś mnóstwo różnych dowodów na to, jak ważny jest dotyk w stosunkach panujących wewnątrz stada – wzajemne iskanie, pocieranie, delikatne trącanie źrebiąt przez matkę, itd.

Ponieważ konie wprost kochają pocieranie wielu miejsc na ciele, nie powinniśmy się dziwić, że uwielbiają również ocieranie się o budynki, ogrodzenia i płoty, a czasem choćby o inne konie; zwykle robią to przez dłuższy czas, kołysząc się przy tym rytmicznie.

^{zdjęcie: pixabay.com | źródła: straightnesstraining.com |  „Myśleć jak Koń” C.Hill, 2015, Galaktyka}