7 powodów, dla których jazda konna jest sportem

wkkw

Każdy koniarz co najmniej raz w życiu usłyszał od swoich znajomych komentarz w stylu: „Jazda konna to nie sport! Przecież tylko siedzisz na koniu i nic nie robisz!”, lub „Koń odwala całą robotę za ciebie” albo „To żadna sztuka jeździć na koniu – przecież ty tylko siedzisz!”. Jak wytłumaczyć temu komuś, że jazda konna to sport, a także dlaczego jest taki zdrowy i co nam daje? 

Jazdę konną traktowaną jako sport, a nie środek transportu, uprawiano już w starożytności – za jej początek można uznać czasy, w których ludzie udomowili konie, czyli ok. 3,5 tysiąca lat przed naszą erą. Ludzie ujeżdżali swoje konie, by w ramach rozrywki brać udział w wyścigach konnych. W starożytnym Rzymie organizowano także wyścigi rydwanów. Jeździectwo było wówczas bardzo popularnym sportem. Można powiedzieć, że jeździectwo (głównie wyścigi konne i zaprzęgi) jest jedną z najstarszych dyscyplin sportowych. Skoki i ujeżdżenie pojawiły się dużo później.

Ale żeby nie było wątpliwości, zamieszczam tu jeszcze definicję terminu „jeździectwo„:

Jeździectwem określamy wszystkie konkurencje sportów konnych.  

Wszyscy którzy uważają, że wiedzą, co to znaczy sport, a nie zaliczają jeździectwa do tej kategorii są w błędzie.

Sport – forma aktywności człowieka, mająca na celu doskonalenie sprawności fizycznych i psychicznych w ramach współzawodnictwa, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych.

wkkw2

Jeździectwo spełnia wszystkie te kryteria – więc jest sportem! W punktach poniżej opiszę wam wszystkie argumenty.

  1. Forma aktywności jeździec nie tylko siedzi i nic nie robi. Gdy człowiek z zewnątrz ogląda doświadczonego jeźdźca podczas jazdy, mogłoby mu się zdawać, że w ogóle się nie rusza. Każdy jeździec – od swojej pierwszej jazdy – dąży do tego, żeby jak najsubtelniej działać pomocami – bez wysiłku, żeby nie kopać konia łydkami, a delikatnie przyciskać, żeby nie odbijać się jak piłka po grzbiecie konia w kłusie ćwiczebnym, tylko siedzieć głęboko i luźno w siodle. A przede wszystkim, żeby nie ciągnąć konia za pysk, ale subtelnie dawać mu sygnały wodzami. Żeby osiągnąć taki dosiad, trzeba pracować wiele lat, natomiast osoba, która nie zna się na koniach widzi tylko ten ostatni etap naszej pracy – czyli to „nicnierobienie”. Tymczasem doświadczony jeździec osiągnął już takie wyczucie, że „nie potrzebuje” się ruszać. A wymagało to wiele wysiłku, litry wylanego potu (i niekiedy łez!), a także mnóstwo treningów.
  2. Sprawności fizyczne kiedy jeździsz na koniu, łatwo można się zmęczyć. A to dlatego, że podczas jazdy pracuje wiele mięśni naszego ciała. W jeździe konnej jeździec używa swoich mięśni do utrzymania się w miejscu (szczególnie podczas ćwiczebnego  😀 ). Od razu zaznaczam, że nie jest to takie proste! Potrzebna jest do tego dobra równowaga, którą często można wyćwiczyć tylko na koniu, ale także siła mięśni. Doświadczeni jeźdźcy po wielu latach jazdy mają już bardzo mocne mięśnie ud, nóg i brzucha.
  3. Wysiłek fizyczny wiele osób, które nigdy nie jeździły konno twierdzi, że wysila się tylko koń. Ale jeździec też zużywa swoje zapasy energii. Podczas jazdy kłusem, w ciągu godziny człowiek spala ok. 300 – 400 kcal, a podczas galopu – ok. 500 kcal. W porównaniu z innymi sportami, np. bieganiem (500 – 700 kcal/h) – nie jest tak źle, prawda?
  4. Psychika – jazda konna nie jest łatwym sportem, ale dzięki temu jeździec często uczy się cierpliwości. Uczy się też szacunku do zwierząt. Może się przekonać, że konie są bardzo inteligentne, potrafią myśleć, kochać i komunikować się. Jeździec może też nauczyć się opanowania w każdej sytuacji, gdyż koń zawsze wyczuje u niego strach. Wiele przypadków załamania i nadmiernego stresu u ludzi  zostało pokonanych… właśnie jazdą konną! To dlatego, że kiedy jeździsz na koniu, poznajesz nie tylko konia, ale i siebie, kształtując swój charakter.
  5. Współzawodnictwo i rywalizacja w konkursach skoków, ujeżdżenia, rajdów długodystansowych, WKKW, wyścigach, a także zaprzęgach – jeźdźcy i konie rywalizują ze sobą, aby zdobyć jak najwyższe miejsca. W sportach jeździeckich – jak w każdych sportach – panuje współzawodnictwo na zasadzie fair play, umowne zasady, do których wszyscy zawodnicy muszą się dostosować, są też nagrody, miejsca, rankingi i punkty. Jeździectwo to sport, jak każdy inny, ale za to wyjątkowy!
  6. Określone zasady i normy jeśli wybierasz się na zawody jeździeckie, musisz najpierw zapoznać się z wszystkimi zasadami i kryteriami które musisz spełnić. Są to m. in. restrykcyjny strój, kolor czapraka, dozwolony sprzęt, aktualne szczepienia u konia, badania lekarskie jeźdźca, normy czasu, wysokości przeszkód (skoki przez przeszkody), określone figury i program (ujeżdżenie), waga jeźdźca i sprzętu (wyścigi), itd. Można by wymieniać tysiące zasad… A każdy sport musi działać na określonych zasadach!
  7. Sport olimpijski – już w starożytnej Grecji na igrzyskach olimpijskich jedną z dyscyplin były wyścigi konne! Były też wyścigi rydwanów jednokonnych, dwukonnych i czterokonnych. W wyścigach ścigano się na oklep, gdyż wtedy nie znano jeszcze siodła. To dopiero jazda! Jazda konna już od starożytności była sportem olimpijskim, wcześniej niż tenis, piłka nożna czy koszykówka. Później jeździectwo na jakiś czas zostało zapomniane, konie użytkowano głównie do pracy na roli i walki w bitwach pod rycerzami. Dopiero w 1900 roku zostało oficjalnie włączone do programu olimpijskiego, podczas igrzysk w Paryżu. Od 1912 roku jeździectwo jest już obowiązkowe na każdych igrzyskach olimpijskich. I całe szczęście!  😉

Źródła:

 

Dodaj komentarz

Bądź pierwszy!

Powiadom o
avatar

wpDiscuz